Closet Confessionals vol. V: 38-letni australijski badacz, który kupuje torby podczas podróży

W odcinku naszych nowej serii Closet Confessionals, mamy pierwszy: spojrzenie na zakupy poza USA. W tym tygodniu miłośniczka torby jest akademicką w Australii, a ponieważ ceny w Australii są tak wysokie dla dóbr luksusowych, w stosunku do ich poziomu cen na innych rynkach, często robi zakupy podczas wakacji. Poniżej znajdziesz znacznie więcej na temat taktyki oszczędzania pieniędzy, dlaczego nie wierzy w lojalność wobec marki i dlaczego nienawidzi zakupów w butikach Saint Laurent.

Jak zawsze, znacznie więcej rodzajów osobistych doświadczeń, które możemy zawierać w tej serii, tym szczęśliwszy jesteśmy. Aby wziąć pod uwagę własną ratę Closet Confessionals, wszystko, co musisz zrobić, to wypełnić formularz pod poniższym linkiem – nie martw się, zapewnimy Ci anonimowe. I im znacznie więcej szczegółów, tym lepiej!

Udostępnij własną spowiedź!

Podstawy

Wiek: 38
Tożsamość płciowa: kobieta
Lokalizacja: Melbourne, Australia
Zawód: badacz
Przemysł: akademia
Dochód: 250 000 USD (około 183 813 USD dla gospodarstwa domowego)

Torby

Czy jesteś członkiem tourseforum? tak

Jak liczne torby posiadasz? 18

Ile warta jest Twoja kolekcja? 20 000 $

Jaka jest Twoja droga torba? To albo Louis Vuitton Trevi PM, albo średniej wielkości YSL Niki. (Boję się zakupu czegokolwiek ponad 3000 USD!)

Jakie są najważniejsze marki lub elementy w Twojej kolekcji? Sześcioletni Louis Vuitton Palermo PM. To była moja pierwsza designerska torba i podarowana mi przez małżonka, gdy byliśmy na wakacjach we Francji. Chociaż w dzisiejszych czasach nie noszę tego dużo, najbardziej uwielbiam tę torbę z sentymentalnych powodów.

Nie mam konkretnej marki, dla której jestem „lojalny”, ponieważ kupuję na podstawie tego, jak jestem przyciągany do projektu, wytrzymałości torby, a także wszechstronności. Na przykład uwielbiam i posiadam torbę miejską, ale nie jestem fanem reszty zasięgu Balenciaga (zwłaszcza obecnej obsesji na punkcie kocięt i szczeniąt). Niedawno kupiłem torbę Niki od YSL, ponieważ ma ten funky retro wygląd, który jestem pewien za pięćdziesiąt lat, kiedy jestem pomarszczoną małą starą kobietą, mogę ją nosić i nie wyglądałaby nie na miejscu.

W jakim wieku dostałeś swoją pierwszą torbę projektantów i co to było? Nigdy nie interesowałem się torebkami i po prostu nosiłem coś utylitarnego i uniwersalnego. Na przykład w wieku dwudziestu lat nosiłem czarno -białą Nicola Cerini (australijskiego projektanta graficznego, który miał niesamowitą gamę dziwacznych i wyraźnych torebek) i to było to. Ponadto pracowałem za granicą, często podróżowałem i przeprowadzałem się – tak naprawdę nie było miejsca dla wielu sentymentalnych przedmiotów do zarzutu.

Potem, kiedy miałem około 32 lat, mój małżonek i ja byliśmy w Lyonach i natknęliśmy się na sklep Louis Vuitton. Zdecydowaliśmy się spojrzeć i wtedy i tam mój partner oświadczył: „Powinieneś mieć francuską torebkę, ponieważ jesteśmy we Francji!” Pomyślałem: „Mówisz poważnie? To są *#& $@ drogie! ” Na szczęście sprzedawca był bardzo cierpliwy. Pamiętam, jak musiałem zdecydować między turenne (myślę) a Palermo i poszedłem po to, ponieważ czułem, że Palermo wyglądało na znacznie bardziej „skończone”. Ale wszystko było bardzo słodkie, ponieważ sprzedawca był tak zadowolony, że dostałem swoją pierwszą torbę Louis Vuitton.

Zakupy

Jak zwykle kupujesz nowe torby? Około dwóch worków rocznie – radząc sobie z akademickimi, nie jesteśmy dokładnie „menniczymy” (miłosny wyraz dziadka przyjaciela). Ponadto, o ile chciałbym znacznie więcej torebek, moja szafa nie działa jak hotel Hilberta. Istnieje tylko skończona ilość miejsca i martwię się, że wchodzimy w wiek nie tylko jednorazowy sposób, ale także jednorazowy sposób, w którym status wywodzi się z szybko gromadzącego się jak najbardziej luksusowych przedmiotów. Jeśli chcemy mieć zrównoważoną, powolną modę, to z pewnością musi również zastosować torebki?

Staram się, aby było to wytyczne, że jeśli kupię torebkę, powinienem również dokonać gdzieś darowizny – agencję pomocy, schronisko przemocy domowej, grupa dobrostanu zwierząt – nie chodzi o zakup poczucia winy, ale raczej przypomnieć sobie, że mam to, że mam Przywilej zdobycia tych wszystkich dobrych rzeczy i istnieje odpowiedzialność za redystrybucję.

(OK, zdejmę teraz z mojego mydła. I nie, nie jestem katolikiem, chociaż mój małżonek powiedział mi, że zrobię idealny).

Które sklepy najczęściej często? Ponownie, ponieważ nie mam szczególnej lojalności wobec marki, to naprawdę zależy od tego, która torba chciałem wtedy kupić. Ponadto kupuję torebki za granicą, szczególnie w Europie, ponieważ cena (po zwrot podatku) działa lepiej niż w Australii.

Powiem jednak, że ze wszystkich sklepów, w których byłem, i pomimo dwóch worków YSL, YSL to sklep, który czuję najbardziej zastraszony. Jest to surowe, minimalistyczne otoczenie i przedwczesne nastoletnich współpracowników ze swoimi wierzbymi kończynami i wyrażeniami o haute-czuje się jak niezdarny, starzejący się OAF Blundering around the temple of youth. A frightening experience, I tell you. (I am writing this tongue in cheek, by the way.)

Do you ever purchase second-hand bags? Where do you purchase used? This may sound weird, but with handbags, you are putting in not just your personal valuables but your worries (e.g. medication), hopes (whether a grant proposal or a mortgage application) and also mundane secrets (like that bottle of Horlicks that you’d never, never admit to drinking). So for me, handbags are very personal and private things. Więc nie.

Do you sell old bags to pay for new purchases? Nie.

Kto wpływa na twoje decyzje zakupowe? I have a dear pal who is also into handbags. We have very different taste, but we do support/enable each other to purchase new things.

She once complained that I only opt for totes, or tote-shaped bags and that they are all black, black, and black. but I am noticing that her purchase trends are becoming totes-oriented (hahahaha).

Are sales associate relationships instrumental to your shopping? No, and it’s simply because I purchase handbags during overseas holidays.

Personally, I don’t think I will delight in having a sales associate relationship. Firstly, because I don’t have a brand loyalty. Secondly, I don’t know if I will then feel a bit pressured to make a purchase because of the relationship, rather than making a rational choice based on my preferences and requirements.

Why do you delight in shopping, beyond just acquiring something new? Linda grant in her essay, “To the Shops” (from the book, The Thoughtful Dresser), described it best. Although grant was writing about clothes shopping, I share similar feelings when taking a look at bags:

“The point, for me, is to be in proximity to clothes. To see the things that are in the magazines. To acquire some understanding of fabric, texture and colour. To hold a navy coat up against my chest to see if the shade of blue drains me, or brings some warmth to the skin. To try on a Donna Karan jersey dress I have no objective of purchasing because I want to understand why people rave about the cut of her clothes and how she does draping.”

In purchase words, it’s the delight of immersing yourself in handbag heaven. Unless it’s a YSL store with the scary teenagers.

Pieniądze

Kto płaci za twoje torby? Myself, mainly. Or my partner would purchase them as birthday gifts.

Do you set aside a budget for your bag purchases? I pay for it on the credit report card and then pay it off in a month or two.

Tematy tabu

Have you ever purchased a counterfeit because you couldn’t afford a designer item? Once, when I was young and travelling through Istanbul and was in the Grand Bazaar, I saw this really amazing black nylon tote with good leather take on straps. “Idealny!” Myślałem. “This will be my second work bag and travel bag too!” I thought it couldn’t get better when the salesman showed me how it can be folded up (I think you know where this story is going).

Other than that, no counterfeit although I wouldn’t mind trying to understand people’s rationale for purchasing them.

Do you ever hide purchases from your significant other? Ha! My partner is a fantastic (and dangerous) enabler and I actually don’t tell him what bags I’m interested in, because then he’ll ask, “Do you want my wallet?”

What’s the craziest thing you’ve done to afford a bag? Nie bardzo. I have done things like bringing packed lunch or make my own coffee.

I also grew up in a chaotic, hoarding family home and so the urge to purchase stuff and hoard is something I view out for.

Do you think your shopping is ever a problem? It becomes a problem if I purchase things during stressful times. For example, a Givenchy Pandora Flap was purchased during a very trying time and I wanted distraction. Needless to say, it didn’t make me feel better, and now it’s sitting there in the closet to remind me of that awful time I was going through. poor Flap.

Reszta

Any other expensive hobbies or passions? I love to travel (nearly gone through three passports now!) and my spouse and I do delight in fine dining and cooking. best now, we are methodically working through David Chang’s Momofuku cookbook (or rather, my spouse is—he is a much better cook). The Noma restaurant in Copenhagen is on our list for next year, and in October, we are planning to travel and eat through the south of Spain. It shall be a whole lot of cured meat, tapas and good Spanish wine. I will probably put on 10 kilos but it shall be glorious.

On the non-spending side, humanitarian and social justice issues are very close to our heart, and we frequently volunteer and donate to various causes.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post